czyli Dyrektor w Biznesie po polsku...

RSS
 

Wpisy z tagiem ‘mi’

O głupocie Polaków

08 sty

O głupocie Polaków

O głupocie polaków…

Jestem polakiem, z dziada pradziada, od co najmniej XIV ? pokolenia. O głupocie naszych rodaków nie jeden film można by nakręcić (pewnie HIT Komedia by była?) i napisać nie jeden tom, a bibliotekę całą. Ale głupocie polskiej nadziwić się nie mogę. Słowo!

Nasi rodacy mają dziwne zachowania zarówno w kraju rodzimym jak i zagranicą. Uwielbiamy się kłócić, nie umiemy się zachować, a pomoc odbieramy jako napad na nas czy atak?

Dlaczego tak? no powiem, nie wiem. Może taka nasza natura?

przykład z dzisiaj…

Chciałem jednemu z naszych agentów (z którym mamy umowę!) chciałem pomóc, ma domenę www inną niż nazwa firmy. Zaproponowałem, że dobrze gdyby to ujednolicił. Nazwa, email, skype… aby była taka zgodność wszystkiego. Jest to eleganckie i sensowne. Z dobrej woli zarezerwowałem Agentowi domenę, pewnie osoba „mało techniczna” więc pomogę.  Szkoda, aby ktoś się „kapnął” i potem sprzedał ją za drogi szmal? Zaproponowałem Jej, że mamy taką domeną podałem cenę 49pln z minimalnym zyskiem naszym, bo trzeba to ustawić, przekierować, opłacić, itd… Sorry ale to też koszty!

Agentka bo mowa tu o Pani, zareagowała jakby ją ktoś co najmniej okradać chciał. Tłumaczę kobiecie, że jak nie ja? to ktoś inny jej to kupi i nie sprzeda jej kulturalnie tak, jak ja za 49pln tylko za 200 lub więcej. Domena to też towar jak każdy inny! Skoro nie zadbała o to wcześniej? – Proponuje pomoc. ot wszytko.

No i mi się dostało… może nie zwyzywała mnie strasznie? ale… niezbyt przyjemna była.

W ten prosty sposób stwierdzam, że nie warto być, miłym i pomocnym dla naszych rodaków.

PS.
Babka zostawiła mi po sobie przykre wspomnienie, nie ma domeny (my na pewno sami jakoś to wykorzystamy – nic się nie marnuje!), nazwy dalej nie ma fajnej i sensownej. Czyli: Kobieta nic nie zyskała, a dużo straciła i to za całe ile nam by to dało, może: 20 pln? (BRUTTO!) – ot Polacy!

 
Możliwość komentowania O głupocie Polaków została wyłączona

Kategoria: Dyrektorskie marudzenie

 

Święta na wyjeździe

28 gru

Święta na wyjeździe

Święta po Dyrektorsku a co!

Dyrektor w  tym roku postanowił święta spędzić inaczej, nie w domu w rodzinnym gronie ale… zabrać rodzinkę na święta do Hotelu. Wyszła nam z tego całkiem niezła paczka 11 osób, więc ze względów ekonomicznych i praktycznych (patrz: sprzątanie!!!) był to bardzo dobry pomysł.

Przy okazji Dyrektor pozna nowy hotel i ma nowe znajomości ;-) nie jest to złe! Rozpatrywane były 3 warianty…

– Zakopane?
– nasze okolice do 30km? (Szczyrk, Wisła)
– oraz coś nowego…?

Zakopane było nam nieco za daleko… i dobrze! Bo okazało się to BARDZO DOBRĄ >> Rezygnacją!
Szczyrk, Wisła, znamy…

Padło na coś nowego, czyli: BRENNA!

Logistycznie sprawę opanowała I. Dyrektor przystał na decyzję, w ten oto sposób nasza: Białorusko-Fińsko-Polsko-Włoska Grupka udała się do Brennej.

Wyjazd na Święta zaskoczył Dyrektora na 2 sposoby:

1. Sporo osób oprócz nas było też w hotelu!!! A jednak!! Taki nowy trend!

2. Przyszły „niespodziewane okoliczności klimatyczne”

Pobyt w hotelu naprawdę ma wiele zalet, jednak w tym roku okazał się idealnym rozwiązaniem. Owszem były silne wiatry… odbiło się nam „czkawką” od zakopanego, owszem wyłączali nam prąd bo były awarie…  no i owszem nie było śniegu bo ta zima wyjątkowo ciepła +10 ~ +15*C.

Ale… Pan Dyrektor + rodzina! „wybyczył się” za wszystkie czasy: w saunach, na basenie, na masażach, odpoczął… To są ŚWIĘTA! LUZ…

finansowo wyszło też „sensownie” bo gotowanie, przygotowywanie, itd… pewnie wyszłoby drożej! a tak mieliśmy wszytko „pod nosek” i jeszcze posprzątali sami ;-)

Takkk takie Święta to Pan Dyrektor LUBI!

 
Możliwość komentowania Święta na wyjeździe została wyłączona

Kategoria: Chwile Sukcesu, Prowadzę Biuro

 
 

statystyka