czyli Dyrektor w Biznesie po polsku...

RSS
 

Wpisy z tagiem ‘Szefować’

Proste oszczędności

19 lip

Swinka

Dyrektor jak każdy Szef, szuka też i oszczędności w swojej firmie. Nie jest to chyba nic dziwnego. Pewne rozwiązania wprowadził Dyrektor już jakiś czas temu, teraz troszkę o nich, bo mogą się przydać i Tobie 😉

Papier
W każdej firmie papier do drukarek, ksera idzie jak… woda. Drukuje się wszystko: umowy, dokumenty, pisma, oferty, itd… Jak tu zaoszczędzić? Są na to dwa proste sposoby:

1. Kupować papier hurtowo, wtedy jest jego niższa cena,
2. Dokumenty mniejszej wagi, wewnętrznie, drukować na wcześniej zadrukowanych dokumentach. Takie drukowanie na drugiej stronie, wcześniej drukowanego papieru.
3. Jeśli to możliwe, dokumenty zmniejszać rozszerzając marginesy, wyłączając zagubienie linii w dokumencie, zmniejszając czcionkę.
Bardzo nie ekonomicznie, dokumenty tworzą wszelkie instytucje państwowe, cóż za papier nie płacą stać ich aby dokument który ma 4 kartki był na 8! :-/ Szczególnie „mistrzami straty papieru” są tu działy Zamówień Publicznych, które tworzą dokumenty rozwlekłe, a często o 30-50% można go zmniejszyć. Ale jak Dyrektor wspomniała „Urzędasy” za papier nie płacą… Dyrektor Tak.

Drukarki
Mamy już na czym drukować ale co nam drukuje… no właśnie drukarki. Tu można zaoszczędzić na serwisie i na tonerach. Toner to jest to co powoduje, że drukujemy taki „wkład” do drukarki. A jak tu zaoszczędzić?

1. Kupować drukarki Laserowe, są ekonomiczniejsze, wada: nie drukują kolorowo.
2. Kupować takie drukarki, aby pasował ten sam typ tonera, Dyrektor osobiście poleca HP 1020 bardzo fajna i prosta drukarka.
3. Kupując tonery czyli wkłady jednego typu i kupując je hurtowo oszczędzasz.
Tonery można regenerować czyli „dopełniać” to znacznie tańsze od zakupu całkiem nowego. Średnio taki toner starcza na wydrukowanie 2000-2500 kartek.

Koszulki foliowe
Tu sprawa jest też całkiem prosta, do koszulek dajemy pisma, dokumenty prawda? Jak tu można zaoszczędzić? Ano można 🙂

1. Koszuli nowe są dla klientów, że tak sobie nazwę „wyjściowe”,
2. Koszulki używane, do dokumentów wewnątrz firmy, wielokrotnego użytku.
Nie ma sensu używania nowych koszulek do wewnętrznych dokumentów, kiedy nie decyduje estetyka a zwykła ochrona pisma w koszulce.

To tylko kilka prozaicznych oszczędności jakie wprowadził Dyrektor w firmie już ponad 2 lata temu. Sprawdza się to w działaniu, wymaga tylko trochę dyscypliny od wszystkich. Czy przynosi oszczędności? Tak! i to widać. W swojej formie też możesz takie proste zabiegi wprowadzić, oszczędności to nawet 20-30%. Czyli to się opłaca!

 
Możliwość komentowania Proste oszczędności została wyłączona

Kategoria: Prowadzę Biuro

 

Jaki powinien być SZEF

25 cze

Jaki powinien być SZEF

Jaki powinien być Szef?

Od wielu lat mnie to zastanawia, jaki powinien być SZEF? i nie mówimy o tym na szytych spodniach, ale tym realnym rządzącym w firmie. Sam od wielu lat szukam złotego środka zarówno w poprzednich jak i obecnej firmie… Jak osiągać sukces firmy jej rozwój  i swój osobisty sukces, nie być jak wół styrany „robotą”, pilnować wszystkiego, być sprawiedliwym w stosunku do podwładnych i  nie dawać się robić przez „cwanych pracowników” oraz mieć zdrową, normalną, atmosferę w firmie?

Teorii naukowych jest dużo (sam jako Szef, może i napiszę książkę o tym?) są modele „szefowania” są wzorce. Jednak realnie wygląda to mniej więcej tak:

A: Szef Twardziel – Despota
B: Szef Człowiek jak Dobry Ojciec
C: Szef  1/2 Dobry Ojciec + Despota.

Piszę się i mówi o tym, że tylko tacy którzy mają Despotyczny charakter nie liczący się z niczym i nikim osiągają sukcesy, jest w tym niestety dużo prawdy.

Szef Despota,

Szef despotyczny, wymagający osiąga swój sukces strachem, czasem na zasadzie kija i marchewki. pracownicy się go po prostu boją! Nie ma w takiej firmy miłej atmosfery, natomiast jest rozliczanie wszystkich i każdego, wytwarza się „wyścig szczurów”, a za błędy się po prostu ludzi… wywala z pracy. Nie ważne czy to są ich błędy, czy też nie, ważne aby wywalić… dla przykładu. Takie postępowanie ma jednak swoje plusy, ludzie pracują wydajniej, niestety w strachu. Szef nie liczący się z nikim i niczym idzie sprawnie przez meandry biznesu, ale… ma tez wielu wrogów, a i owszem nie którzy podłożą mu przysłowiową świnkę.  Styl ten jest raczej w dużych firmach korporacyjnych, gdzie tak naprawdę człowiek jest małym … trybikiem, ogromnej maszynerii. Mottem takiego Szefa jest raczej: „Liczy się tylko Zysk!”

Szef jak Ojciec,

Szef Ojciec, często człowiek wyrozumiały i rozsądny często zwyczajnie jest oszukiwany przez… pracowników, tak, tak, przez większość z WAS! Jeśli pozwala się pracownikom na „za dużo” firma traci niestety. Ilu z Was klikało prywatnie sprawy na firmowym komputerze? ilu z Was dzwoniło z firmowego telefonu czy komórki w prywatnej spawie? hmmm ? no właśnie! Taki miły Szef jest wyrozumiały jeśli się spóźnisz do pracy, nie wywali Cię też, jeśli firma ma trudności, ale zaproponuje pracę nawet kosztem obniżenia wynagrodzenia (może i swojego). Można by powiedzieć: „Ludzki Ci to Pan” i jego mottem nie jest: „tylko Kasa”, ale raczej pracujemy wspólnie. W takiej firmie, jest normalna rodzinna atmosfera, a dobre układy panujące w firmie psują się powyżej 20 osób zatrudnionych. Szef po prostu stara się być sprawiedliwy, wyrozumiały… jak takie dobry Ojciec. Czy firma taka rozwinie się Bardzo? raczej będzie się rozwijała w stabilny sposób z mniejszym wzrostem, ale w dobrej atmosferze. Jest to praktykowane w firmach rodzinnych i mikro, małych i średnich przedsiębiorstwach tzw. MiŚ-ach. Najczęściej do 10 osób.

Szef Pół/na Pół

To Szef normalny lecz z pozycji Szefa najbardziej niebezpieczny wariant. Jeśli jesteś dla pracowników normalny – będą to wykorzystywać, jeśli surowy czy despotyczny – będą uciekali albo knuli. W takim postępowaniu czasem trzeba mieć twarde serce, a czasem komuś pomóc. Czasem też trzeba tak sytuację zaaranżować, aby np… ktoś sam się zwolnił a zmiany wychodzą na lepsze. Taki Szef to raczej już „zaawansowany” człowiek w biznesie z doświadczeniem kilku lat. Swoje przeżył był już despotą albo „jak Ojciec” jednak nauczył się dystansu, okradali go pracownicy, umie kogoś też „wywalić” i potrafi być bez litości. Zarządza spokojnie czasem pochwali ale i „opieprzy” kiedy trzeba, na pewno jest sprawiedliwy i umie zadbać o pracowników, jednak nie będzie się też rozczulał. Ten Szef wyznaje zasadę: „pracujemy wspólnie, zarabiamy! – komu to nie pasuje wylatuje”. Czasami są to firmy rodzinne, czasami spore firmy gdzie są jeszcze normalne „niekorporacyjne” zasady pracy. Taki typ jest raczej w firmach 10 i więcej osób, w małych i średnich firmach, MiŚ-iach.

Oczywiście można by tu mówić też o innych wariantach, mniej czy więcej w którąś stronę. Każdy Szefuje po swojemu, ze swoimi zasadami gry. Ważne jest to aby czasem się nad tym zastanawiać i dążyć do „złotego Środka równowagi”. Ja z doświadczenia powiem, że obserwowałem różnych Szefów, jedni mieli opinie lepsze inni gorsze, jedni Biznes rozwijali rewelacyjnie a pracownicy „płakali” jak tu źle. Inni pracowali „słabiej” z mniejszym zyskiem, a pracownicy chwalili sobie pracę nawet za mniejsze PLNy. Ideału wiadomo NIE MA.

Sam też czerpię doświadczenie z praktyki, kierowałem zespołami nawet do 80 osób, kierowałem składem międzynarodowych pracowników- współpracowników. Na tej podstawie, więc moje skromne… przemyślenia.

 
Możliwość komentowania Jaki powinien być SZEF została wyłączona

Kategoria: Prowadzę Biuro

 
 

statystyka