czyli Dyrektor w Biznesie po polsku...

RSS
 

Wpisy z tagiem ‘ciekawa’

Kolega Dyrektora napisał książkę

18 lip

Ksiazka-Kariera-KlawiszaDyrektor ma różnych znajomych, jak wiadomo spotyka się i zna wiele osób. W końcu jest Dyrektorem. Do zacnego grona znajomych dołączył też… Autor Książki.
Andrzeja, Dyrektor poznał przypadkowo, chodziło o bardzo ciekawe tematy pewnego bloga dotyczącego wspomnień… strażnika więziennego. Wymiana e-maili i tak… rozmowa i znajomość się nawiązała.

Andrzej planował napisanie książki, Dyrektor zresztą bardzo zachęcał go do tego – bo w końcu jest to coś dla potomności i dość unikalna a jednocześnie tajemnicza i ciekawa tematyka.

No i Andrzej napisał książkę, wydał ją a jakże…
Tytuł to: „Kariera” Klawisza, autor: Andrzej DEMBIŃSKI.

Dyrektor nawet otrzymał autorski egzemplarz z dedykacją – za co bardzo dziękuje. 🙂

Książka „Kariera Klawisza” opisuje realia Służby Więziennej, reali Aresztu przedstawionej oczami strażnika, który cały temat poznał od podszewki. Widział jak zmienia się „więzienna rzeczywistość” wraz ze zmianami politycznymi, jakie nastają „mody więzienne” oraz jakie procesy temu towarzyszą. Kariera Klawisza to ciekawa książka, w końcu sam zawód jest dość… nietypowy. Klawisz – strażnik więzienny.

W książce „Kariera Klawisza” można przeczytać też na temat realnej pracy Strażnika Więziennego, jak wstąpić do służby, jak wygląda szkolenie, jak wygląda elita tej pracy słynna: „Atanda”.

Książkę polecam bo warto czytać nawet tak nietypowe tematy. Zresztą tam „za kratami” czy jak kto woli „w kryminale” jest zupełnie inny, tajemniczy świat, którego my zwykli ludzie nie znamy i nie chcemy poznać. Choć co zaskakuje są tam też swoje własne prawa i zasady, nie pisane a zwyczajowe – czego raczej byśmy się nie spodziewali.
Chyba też każdy z nas zastanawiał się jak to jest w takim więzieniu? – a książka odpowiada na wiele pytań, bez konieczności odwiedzenia tych… „pensjonatów” jak żartobliwie czasem nazywa je autor.
Dyrektor poleca też sam blog kolegi Andrzeja: https://klawisz.wadi.pl

Dyrektor życzy udanej lektury, mimo tajemniczej tematyki 🙂
PS:
Gdyby ktoś chciał kupić książkę „Kariera Klawisza”: https://impulsoficyna.com.pl/katalog/-kariera-klawisza,1801.html

 

Nowy trend 10 dni

06 maj

10 dni

W polskiej turystyce zmienia się wszytko bardzo szybko, czasem wręcz Dyrektor nie nadąża za szybkością  zmian. Co Dyrektor „opanuje” nowa nowinkę, to kolejna wchodzi na rynek. Nie jest to złe, bo cały czas się coś ciekawego dzieje 🙂  W tym roku 2015, Dyrektor odkrył nowy Polski trend… wszyscy chcą bardzo późno podróżować i wyjeżdżać. Turyści zaczynają planować wyjazdy na 10 dni przed terminem rozpoczęcia. Czy jest to dobre? hmm no nie! Dyrektor osobiście uważa, że wręcz szkodliwe. Dlaczego? o to kilka przykładów z życia wziętych:
10 dni to za mało! – np. na wykonanie wizy do danego kraju w przypadku wyjazdu do Azji.
10 dni to za mało! – w przypadku zakupu biletów kolei transsyberyjskiej w „szczycie sezonu” bo biletów nie ma! (Wszystko sprzedane).
10 dni to za mało! – na rezerwację hotelu który zwyczajowo ma już raczej komplet w sezonie!
10 dni to za mało! – aby kupić bilety lotnicze w sensownej cenie, zwyczajowo w ostatnim momencie jest raczej najdrożej 😉
10 dni to za mało! – aby na spokojnie wszytko ustalić zastanowić się i przygotować jeśli ma się 3-4 osobową rodzinę!
10 dni to za mało! – aby cała grupa mogła wyjechać na wycieczkę: szkolną, zakładową czy firmową.
Można by tak wymieniać w nieskończoność…
Owszem są wyjątki od reguły, ale jak Dyrektor pamięta ludowe powiedzenie:
„Kto późno się decyduje- ten żałuje!

Stąd swoje wakacje czy wyjazdy, zaleca Dyrektor planować wcześniej, dużo wcześniej… na ostatni moment tzw. Last Minute raczej nie ma co liczyć!!!

 
Możliwość komentowania Nowy trend 10 dni została wyłączona

Kategoria: Dygresje Dyrektora

 

Bułgaria i Rumunia

04 kw.

Bułgaria i Rumunia

O Bułgarii i Rumunii, część 1

Jedną z przyjemności nie przyjemności pracy Dyrektora jest… Podróżowanie. Są to przeważnie wyjazdy służbowe, aby ktoś nie pomyślał ze Dyrektor ma tak lekko  w życiu ;-)

Wyjazdy są różne, najczęściej na kilka dni. No i sorry to nie są wakacje.

Teraz musiał Dyrektor wyjechać do Bułgarii przy okazji odwiedzając Rumunię. W obu krajach Dyrektor już był… o obu jakieś tam zdanie +- miał. Ale przecież to się zmienia.

O RUMUNII…

Dyrektor był już w Bukareszcie parę lat temu tranzytem, ojj nie zrobiło miasto dobrego wrażenia, oj nieee. Teraz też był Bukareszt tranzytem, ARAD i przejazd przez cały kraj… Ogólnie w Rumuni się zmienia, na lepsze! Przynajmniej drogi są coraz lepsze.

Kraj powoli ale się rozwija, stał się krajem tranzytowym, są małe pensjonaty, obsługa TIRów, troszkę na turystykę nastawionych kilka miast. Rumunia „połapała” też środki z UE i buduje Autostrady… od Granicy z Węgrami aż do Konstancy nad morzem. Zatem bardzo dobrze to wróży. Na wioska jest swojska atmosfera, trochę nawet bieda ;-) Miast się rozwijają szybciej wiadomo. Ogólnie Rumunia przypomina P0lskę początków lat 2000.
Czy warto ją zwiedzać? – Tak, oczywiście. Transylwania przyciąga urokiem Wampirów! Zamki Rumuńskie są ciekawe, przyroda fantastyczna. Rumunia ma tez jak Polska zabytkową kopalnię… soli Salina Turda.

Bukareszt… to chyba parlament lub siedziba prezydenta?

Transylwania… groźnie i ciekawie…

Góry Transylwania. Okolice miasta Cuciulata ;-)

Okolice miasta Cuciulata.

Tak… góry mają ciekawe i groźne. Tu właśnie żył Hrabia Drakula.

Majestat gór.

Wiejska strona Rumunii… sielsko i anielsko.

Mimo opiniom, drogi Rumunia ma całkiem dobre!!! a autostrady „budują” i to szybko!

Miasto ARAD… i bazylika.

Bardzo dobre Rumuńskie autostrady… nowe! ładne! za UE pieniążki ;-)

Góry Transylwanii… Krainy Hrabiego Drakuli ;-)

 
Możliwość komentowania Bułgaria i Rumunia została wyłączona

Kategoria: Chwile Sukcesu, Prowadzę Biuro

 
 

statystyka